Stop kręceniu liczników - petycja AŚ - może warto podpisać?

[qickare]

Dziś na mojej stałej trasie (gdzie staram się utrzymywac stałą prędkość nie mniej niż 100-110km/h) z kilkoma "niegroźnymi" zakrętami dopadła mnie pannica w VW Polo. Co było śmieszne: na prostych jechała równo ze mną może 5m za moim zderzakiem co chwila wychylając się i chowając, bo miejsca na wyprzedzanie przy tej prędkości nie miała. Ale: jak dojeżdzaliśmy do zakrętu, na którym ja nawet minimalnie nie zwalniam, ona odpuszaczała gaz i zostawała daleko za mną. No ale na prostej znów dochodziła pod sam zderzak i wychylała się mając nadzieję na to, że da radę mnie wyprzedzić... Ale już na Płochocińskiej jechała równo za moim zderzakiem nie zwalniając (bo tam już nie ma żadnych zakrętów ), ale wciąż wyjeżdzając poza linię środkową w nadziei na udaną próbę wyprzedzenia. I tak przez (razem) ponad 10km...

Nie chciałeś skorzystać z okazji i wymienić sobie tylni zderzak na nowy? :szeroki_usmiech

[Agamek12]

Stop kręceniu liczników - petycja AŚ - może warto podpisać?

http://www.auto-swiat.pl/petycja

PS: jeśli już było to nie będę miał pretensji, jeśli moderator dokona odpowiednich działań...

[McGan]

Podpisany

[maymer]

Podpisane

[eaglemirek]

podpisany

[bzyq_74]

poszedł głos

[soszek81]

+1

[zepter00]

poszło

[cisza]

marzenie ściętej głowy :wink:
popieram z całą mocą

[maymer]

Obawiam się, że Nasz pomysłowy naród będzie np. przejeżdżał 40 tyś rocznie przed przeglądem szybka cofka na 15 tyś. rocznie i ma papiery na swój przekręt :evil:

[shok]

Obawiam się, że Nasz pomysłowy naród będzie np. przejeżdżał 40 tyś rocznie przed przeglądem szybka cofka na 15 tyś. rocznie i ma papiery na swój przekręt :evil:

Większość szkół nauki jazdy oraz taxi tak robi by obniżyć koszty utrzymania

[granacik]

podpisane.

Oczywiście nie spowoduje to, że auta z kręconym licznikiem znikną z rynku ale cwaniakom będzie ciężej. Wielu normalnych kierowców nie kręci liczników, robią to dopiero handlarze. Wtedy będą mieli problem bo jeśli przez 5 lat właściciel wpisywał przebieg to teraz nie będzie można go przekręcić. Co innego, gdy auto zostało sprowadzone przez handlarza. Na pierwszym przeglądzie może już wpisać nieprawdziwy przebieg. Zawsze to jednak lepsze niż nie robienie nic.

[Wlody]

popieram w 100%

[kbjanek]

podpisany

[Eidos71]

Poparcie +1

[Zorr]

i podpisany

[bmiras]

i kolejny...

[Dzida]

Poszło.

[kiki]

podpisane

Ale i tak to pewnie nic nie da

[kapi]

jestem za.

Ale i tak to pewnie nic nie da

jeśli bedzie odpowiednio dużo głosów - przejdzie.

[Walt]

Ja podpisałem już wcześniej. Problem jednak w tym, że większość niebitych samochodów zza granicy zaraz po wjeździe do kraju ma "korygowany" licznik, i tutaj nic nie pomoże wpisywanie przebiegu na przeglądzie.

[parasite]

Ja podpisałem już wcześniej. Problem jednak w tym, że większość niebitych samochodów zza granicy zaraz po wjeździe do kraju ma "korygowany" licznik, i tutaj nic nie pomoże wpisywanie przebiegu na przeglądzie.

Bo oprócz wpisywania przebiegu na przeglądzie, za udowodnione przekręcenie licznika powinna być olbrzymia kara finansowa, a w skrajnych przypadkach więzienie. Wtedy panowie handlarze może by się kilka razy zastanowili nim zaczną manipulować przy licznikach.

[Walt]

udowodnione

No i tutaj sięgamy sedna sprawy. Jak to udowodnić?

[parasite]

udowodnione

No i tutaj sięgamy sedna sprawy. Jak to udowodnić?

W niektórych przypadkach się da. Jeśli auto do końca było serwisowane gdzieś w Niemczech to czasem można z ASO dostać informacje na temat przebiegu. Wiadomo, że dalej będą przekręcać, ale już na pewno co niektórzy zmiękną. I na pewno odpadną amatorzy, którzy często cofają liczniki w swoich prywatnych wozach. Słyszałem o jednym takim co chciał przed sprzedażą cofnąć licznik i w ostateczności spalił sobie komputer.

BTW
Ta cała unia mogłaby się też do czegoś przydać i utworzyli by ogólnoeuropejską bazę aut lub coś takiego. Ewentualnie w całej Unii powinni po przeglądzie wklepywać do dokumentów przebieg.

[Agamek12]

Tak sobie z drugiej strony myślę: jeśli dane o przebiegu będą jawne, to auta, które będą miały wpisany przebieg kilkuset tysięcy, w Polsce staną się niesprzedawalne. No i poza tym wciąż nie będzie problemu z tym, aby zmieniać przebieg w autach, które dopiero w PL zostaną zarejestrowane (zmiana przed pierwszym przeglądem będzie niemożliwa do wykrycia)...